Alkoholowy problem wśród rodziny
Alkoholizm jest trudną chorobą, która polega na niczym innym jak utracie kontroli nad ilościami spożywanego alkoholu. Według badań szacuje się, że w Polsce ponad 16% naszego społeczeństwa nadużywa napojów alkoholowych. Niestety życie z osobą uzależnioną wiąże się z ogromnym stresem i życiem w ciągłym napięciu. Nie możemy również pomijać faktu, iż alkoholizm w rodzinie ciągnie za sobą także inne formy patologii, które skutecznie ją wyniszczają. Przede wszystkim do takich najpopularniejszych możemy zaliczyć powstawanie zjawiska przemocy seksualnej, agresywne zachowania, brak pieniędzy. Nierzadko prowadzi to także do problemów z prawem i w pracy. Wystarczy, że jeden członek rodziny będzie nadużywał alkoholu, a skutecznie odbije się to na pozostałych. Może pojawić się u n ich strach, smutek oraz żal za takie zachowanie wobec nich. W takich wypadkach strach jest podyktowany nie tylko z danych zagrożeń, które może wywoływać uzależniony, ale przede wszystkim bierze się z utraty bliskich więzi rodzinnych oraz bezpieczeństwa, które przecież w każdej rodzinie powinno istnieć. Jak wynika z doświadczeń, alkoholizm pojawia się pokoleniowo w każdej rodzinie.
Przeważnie taki schemat wygląda następująco: dziadek, wujek, ojciec i dzieci. Synowie w takich rodzina na zasadzie zjawiska modelowania uczą się pewnych zachowań i picia alkoholu, natomiast w przypadku córek wychowywanie się w rodzinach alkoholowych prowadzi do zawiązywania związków z uzależnionymi mężczyznami w przyszłości. Zjawisko alkoholizmu jest wywoływane głównie przez gniew, który w zależności od sytuacji jest tłumiony lub też wyrażany bezpośrednio. Jest on kierowany do osoby uzależnionej, jednakże z powodu niemocy jego wyrażenia, członkowie rodziny nawzajem się nim obdarzają. Co ciekawe, w niektórych sytuacjach gnie jest przekierowywany na samego siebie. Dodajmy jeszcze, że alkoholizm to przede wszystkim przygnębienie i smutek, który bierze się z powodu postępującego rozpadu życia rodzinnego.